Wczoraj podliczyłam wszystkie sprawy dotyczące podlegania ubezpieczeniom społecznym prowadzone w mojej kancelarii na przestrzeni ostatnich dwóch lat. Sama zaskoczyłam się wynikiem podsumowania – kancelaria sporządziła niemalże 150 odwołań od decyzji o wyłączeniu z ubezpieczenia społecznego z racji rzekomej fikcyjności prowadzonej działalności gospodarczej. Ponad 80% prowadzonych spraw zakończyłam sukcesem, niektórzy klienci na sukces musieli czekać jednak do czasu wydania wyroku przez Sąd Apelacyjny, z innymi wciąż walczę. Reprezentuje głównie kobiety, chociaż kilka moich procesów dotyczy również mężczyzn.
Uważam, że na tej podstawie mogę uznać, że mam spore doświadczenie w prowadzeniu procesów o pozorność działalności.
Oczywiście najważniejszą kwestią przy ocenie szans powodzenia w procesie jest rozmowa z klientem. Dla sporządzenia odwołania niezbędne jest zbadanie specyfiki prowadzonej działalności gospodarczej i dobranie niezbędnych środków dowodowych mających wykazać zorganizowanie, ciągłość i zarobkowy cel kwestionowanych działalności gospodarczych. Dobre odwołanie to klucz do sukcesu, objawiającego się zmianą przez Sąd decyzji ZUS.
Na równi z odwołaniem traktować należy rozprawy na których przekonujemy Sąd o faktycznym wykonywaniu działalności gospodarczej. Dzieje się to za pośrednictwem zeznań świadków oraz strony. Strona w zależności od metodyki prowadzenia procesu przez konkretnego sędziego może zostać przesłuchana na końcu po zebraniu zeznań od wszystkich wezwanych świadków, zdarzają się również sprawy gdzie strona przesłuchiwana jest jako pierwsza w tzw. trybie informacyjnym.
Kontynuuj czytanie na moim blogu Wbrew ZUS: Pozorna działalność gospodarcza – czego spodziewać się w sądzie